A właściwie to czemu by nie wrzucić na zdjęcie profilowe selfie, trzaśniętego ajfonem w windzie?

Od czego tu zacząć…

Dominika znamy się tak długo, że trochę wstyd się przyznać 😉
Kiedy zacząłem ostatnio korzystać aktywnie z LinkedIn, i szukałem swoich prawdziwych kontaktów żeby się z nimi połączyć, wpadłem też na jej profil. I przyznam, że chwilę mi zajęło zrozumienie na kogo właściwie patrzę … bo spotykamy się na żywo dość regularnie, i wiem że Dominika nie wygląda ani trochę jak na swoim starym zdjęciu profilowym.

Szczęśliwie akurat miałem rozstawiony sprzęt, więc dałem znać – i po zwyczajowych dyskusjach o tym że „jestem niefotogeniczna”, oraz że „mi się nie da zrobić dobrego zdjęcia” i do kompletu że „jestem ciężkim przypadkiem”, zrobiliśmy szybką sesję.

Dominika była tak miła że pozwoliła mi wykorzystać swoje stare zdjęcie – więc mogę pokazać Wam różnicę. Z lewej – selfie z windy, zrobione ajfonem. Z prawej, Dominika tak jak naprawdę wygląda 🙂

Stare zdjęcie zrobione telefonem porównane z profesjonalnym headshotem

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *